Dookoła Tatr - Jaworzyna Spiska
Jaworzyna Spiska lub Tatrzańska jak ją nazywają jest małą wsią tuż przy granicy polskiej leżącą po stronie słowackiej u wylotu pięknej Doliny Jaworowej.
Ale już w 1879 Jaworzynę kupił pruski junkier Christian Kraft Fürst von Hohenlohe-Öhringen, który za cel postawił sobie stworzenie w tym miejscu prawdziwej tętniącej życiem wioski. W pierwszej kolejności zainwestował w odbudowę miejscowych lasów, zdewastowanych wycinkami oraz pasterstwem i założył hodowlę zwierząt. Pod koniec XIX wieku książę Hohenlohe-Öhringen postawił drewniany katolicki kościółek św. Anny, pomimo że sam był ewangelikiem. Przy kościółku powstał mały cmentarzyk parafialny, na którym zmarły w 1926 roku fundator został pochowany, zgodnie ze swoją wolą . Majątek odziedziczył jego bratanek August, ale w 1936 sprzedał go państwu. Dworek księcia Hohenlohe Polska poszła na ustępstwa, ponieważ toczyła się wówczas wojna z bolszewikami a Rada Ambasadorów zdecydowała, że większość Spiszu przypadnie Czechosłowacji. Polska próbowała jeszcze zmienić wynik decyzji odnośnie Jaworzyny Spiskiej i miejscowości Zdziar, ale Liga Narodów w 1924 pozostawiła je w granicach Czechosłowacji. Jaworzyna straciła na tym gospodarczo, gdyż tereny przyłączone do Polski i oddzielone granicą były powiązane z nią ekonomicznie. W 1938, wykorzystując osłabienie Czechosłowacji, Polska wystosowała ultimatum, w którym przedstawiła swoje żądania terytorialne wobec autonomicznej Słowacji. Ostatecznie po okresie drobnych starć zbrojnych i rokowań w grudniu 1938 Jaworzynę wraz z okolicą przyłączono do Polski. Niecały rok później Słowacja odzyskała wieś. W drugiej połowie XX obok dworku powstał ogromny dom wczasowy RWPG, nazywany dawniej "Beczką śmiechu", dzisiaj czynny jako hotel, czasami jako miejsce spotkań rządowych Polski i Słowacji. Marta Olszańska foto: Roman Szadkowski Data utworzenia: 18/06/2012 : 12:43 Komentarze
|